Aktualnosci 2021.05.29

PGE DYWIZJA MISTRZOWSKA – TRWA WALKA O TROFEUM POLSKIEJ LIGI ESPORTOWEJ [GALERIA ZDJĘĆ]

W piątkowy wieczór 4 najlepsze drużyny polskiego CS:GO usiadły ramię w ramię, by rozpocząć rywalizację o zwycięstwo PGE Dywizji Mistrzowskiej. Do wielkiego finału kolejny raz z rzędu awansowała drużyna Mad Dog’s Pact. Z kolei Illuminar Gaming oraz Izako Boars spotkają się dziś w consolidation final i powalczą o przepustkę do niedzielnych rozgrywek oraz o szansę na odebranie tytułu mistrza Polskiej Ligi Esportowej jego obrońcom. Z finałem pożegnali się zawodnicy HONORIS.

Przypomnijmy, że finałowe zmagania pierwszy raz od kilkunastu miesięcy odbywają się na LANie. Zawodnicy walczą w warszawskim Esports Performance Center – jednym z najbardziej zaawansowanych technologicznie ośrodków oraz pierwszym w historii profesjonalnym centrum szkoleniowym dla organizacji esportowych w Europie. I choć emocje związane z fazą pucharową rozpoczęły się już od zmagań online, gdzie zawodnicy zafundowali nam niezwykłe show, nastąpił wreszcie czas, gdy rywalizacja przeniosła się do jednego pomieszczenia. Reprezentanci MAD DOG’S PACT, Izako Boars, Illuminar Gaming oraz HONORIS wstąpili wczoraj na szlak po zwycięstwo w PGE Dywizji Mistrzowskiej Polskiej Ligi Esportowej.

Na pierwszy ogień naprzeciw siebie w półfinale usiedli gracze Izako Boars oraz obrońcy tytułu, czyli MAD DOG’S PACT. W trakcie fazy zasadniczej zwycięstwo odniosła formacja dowodzona przez Dawida „lunAtica” Cieślaka, jednak wielu ekspertów wskazywało na podopiecznych Bartosza „Hypera” Wolnego, jako na faworytów do końcowego triumfu. Wygląda na to, że niesłusznie, bo drużyna konsekwentnie idzie po swoje, o czym świadczy wygrana na „dzikach” 2:1.

Tuż po starciu pomiędzy Mad Dog's Pact i Izako Boars do igrzysk dołączyli gracze HONORIS oraz Iluminar Gaming. Po triumfie przeciwko Wiśle All in! Games Kraków w sieci pojawiło się sporo głosów mówiących o tym, że to Wiktor „TaZ” Wojtas i jego kompani mogą okazać się czarnym koniem zmagań. Głodne triumfu jest jednak z pewnością IHG, gdyż dla zawodników są to ostatnie wspólne występy. Mikołaj „mouz” Karolewski i spółka przy wsparciu zagwarantowanym przez Miłosza „mhLa” Knasiaka gotowi są, by kolejny raz zszokować polską społeczność CS:GO i zaskoczyć nawet najlepiej ułożone taktycznie ekipy znad Wisły. Efekt? Rozpędzone Illuminar Gamingsprawnie wyeliminowało HONORIS z dalszej rywalizacji wynikiem 2:0. – To jest dobry moment, żeby wrócić, trochę ochłonąć po tym dość czynnym czasie z naszej strony, zastanowić się, jak działamy dalej, co robimy dalej. Czwarte miejsce nie jest niczym złym, natomiast oczywiście liczyliśmy na więcej. Przede wszystkim wydaje mi się, że styl naszej gry nie cieszył. Musimy znaleźć sposób gry, który będzie nam sprawiał przyjemność i będzie też sprawiał przyjemność oglądającym– skomentował wynik meczu Wiktor „TaZ” Wojtas.

Zawodnicy walczą o puchar i tytuł mistrza Polskiej Ligi Esportowej, łączną pulę nagród 100 000 złotych, slot do kwalifikacji do BLAST Premier Fall 2021 i wyróżnienia MVP ufundowane przez Marcina Gortata, legendę NBA i inwestora PLE. Dla Polskiej Ligi Esportowej to wydarzenie jest unikalnym przedsięwzięciem z jeszcze jednego powodu: LANowe zmagania transmitowane są aż z trzech miejsc: ze studia Polsat Games, z ESPOTU, czyli gamingowego serca stolicy i z Esports Performance Center, w którym grają zawodnicy. Sportowe emocje i gorącą atmosferę dodatkowo podkręci obecność gwiazd i gamingowy wehikuł czasu, czyli atrakcje w postaci strefy retro gamingu.

Początek consolidation final i walki o slot do najważniejszego meczu w drodze po trofeum Polskiej Ligi Esportowej już dziś o godz. 18.00. Transmisja w Polsat Games, na WP Pilot, na kanale YouTube oraz twitch.tv/polsatgames. Śledźcie nas też w mediach społecznościowych pod hashtagiem #finalyPLE.


GALERIA ZDJĘĆ (DZIEŃ 1) Pobierz

Aktualna drabinka: